Przejdź do głównej zawartości

PRZEDPREMIEROWO: E. Lockhart - Kłamczucha


Tytuł: Kłamczucha
Autor: E. Lockhart
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Premiera: 31.01.2018 r. 

Wierzyła, że im więcej wypocisz na treningu, tym mniej wycierpisz w walce. Wierzyła, że najlepszym sposobem, by uniknąć złamanego serca, jest udawać, że się go nie ma. Wierzyła, że to, jak mówisz, jest często ważniejsze niż to, co masz do powiedzenia. Wierzyła też w filmy akcji, trening siłowy, potęgę makijażu, ćwiczenie pamięci, równe prawa oraz to, że z filmików na YouTube można się nauczyć miliona rzeczy, których na próżno szukać w college’u. Jule West Williams to wojowniczka, dziewczyna kameleon, zawsze gotowa do ataku. Imogen Sokoloff to dziedziczka fortuny i zagubiona w życiu sierota. Co przyniesie przyjaźń tych dwóch tak różnych dziewczyn? Nowa powieść autorki „Byliśmy łgarzami”. Kryminał psychologiczny pełny suspensu, intryg i nieczystych zagrywek. E. Lockhart stworzyła porywającą historię młodej kobiety, której diaboliczne umiejętności stały się przepustką do wygodnego życia.

Główną bohaterką "Kłamczuchy" jest Jule West Williams, którą jako dziecko spotkała wielka tragedia, znalazła ona swoich rodziców martwych w ogrodzie. Od tamtej pory w jej życiu wiele się zmieniło. Zaczęła szkolić się, jak udawać kogoś, kim się nie jest. Teraz jest w tym mistrzynią i czasami chyba sama gubi się w swoich kłamstwach. Może stać się kim tylko chce dzięki makijażowi, dobrze dobranemu strojowi i peruce. W swoim życiu odegrała tak wiele ról, że czasami zastanawiamy się, kim aktualnie jest. To ona jest naszą tytułową „Kłamczuchą”. W swoim życiu miała jedną przyjaciółkę, Imogen Sokoloff, która, jak dowiadujemy się na samym początku, niedawno popełniła samobójstwo. Była ona całkowitym przeciwieństwem Jule i nigdy nie wypytywała się o szczegóły dotyczące jej życia, właśnie dlatego połączyła je nić sympatii. Jeżeli mam być szczera, to ciężko jest mi określić, czy Jule zaskarbiła sobie moją sympatię. Na pewno jest inną bohaterką niż wszystkie jakie do tej pory poznałam, ale czasami gubiłam się w tym co ona robi i kompletnie tego nie rozumiałam. To tego typu bohaterka, która po prostu jest, a na końcu książki zdajemy sobie sprawę, że tak naprawdę nic o niej nie wiemy. Gdyby nie to, że jest główną bohaterką, to pewnie gdyby zniknęła, nawet bym tego nie zauważyła.

Zacznę może od plusów jakie wyłapałam w tej książce, bo nie chciałabym was na wstępie do niej zniechęcić. Na pewno jest to sposób, w jaki została napisana. Całą historię poznajemy od końca, a nie od początku jak to zawsze bywa w książkach. Ty samym pierwszy rozdział jest tak na prawdę tym ostatnim. Muszę przyznać, że jest to bardzo ciekawy zabieg, z jakim się jeszcze do tej pory nie spotkałam. Bardzo lubię, gdy książka napisana jest w oryginalny, nie oklepany sposób. Przyciąga tym moją uwagę jeszcze bardziej. Mimo, że czasami się tutaj gubiłam i musiałam pomyśleć "kurczę, co się działo w poprzednim rozdziale", to było to bardzo ciekawe doświadczenie. Z wielką chęcią przeczytałabym inną historię napisaną w ten właśnie sposób.

Na moją pochwałę zasługuje również styl pisarski jakim posługuje się autorka. Musze przyznać, że pisze ona lekko i bardzo przystępnie dla czytelnika. Dzięki temu nie męczymy się czytając tą pozycję i nim się obejrzymy jesteśmy już na jej końcu. Nie czytałam poprzedniej książki tej autorki, czyli "Byliśmy łgarzami", ale wiem, że zebrała tyle samo negatywnych, co pozytywnych recenzji. Wiem natomiast, że jej przeciwnicy nie mogą zarzuć E. Lockhart na prawdę wybitnego stylu pisarskiego. Muszę tutaj również wspomnieć o okładce "Kłamczuchy". Przyznam się, że ja często zwracam uwagę na okładki i to często właśnie dzięki nim sięgam po daną pozycję. Właśnie między innymi dlatego zdecydowałam się na napisanie recenzji do tej książki. Bardzo lubię minimalistyczne, a jednocześnie tajemnicze okładki i ta właśnie do takich należy.

I teraz niestety muszę wspomnieć o minusach tej historii, co zawsze jest moim najmniej lubianym momentem. Pierwszym z nich, jak można było już wywnioskować, jest główna bohaterka, która nie koniecznie mnie do siebie przekonała. Przez całą książkę była mi dosłownie obojętna i jej losy przez to nie do końca mnie ciekawiły. I tu właśnie przechodzimy do największego minusa tej pozycji. Przez połowę tej książki, jak i nie więcej, strasznie się wynudziłam. Po prostu nie dzieje się nic ciekawego i nie ma żadnej akcji. Dopiero później cokolwiek się rozkręca i fabuła zaczyna nas ciekawić. Wtedy już wiemy, że jest to thriller psychologiczny, a nie zwykła obyczajówka o losach skrzywdzonej przez życie dziewczyny.

Czy polecam książkę? Tak, mimo wszystko tak. Nie jest to może zobowiązująca lektura, ale na obecne paskudne wieczory jest jak najbardziej dobra. Wydaje mi się, że spodoba się fanom tej autorki, bo wiem, że ci co czytali poprzednią książkę tej autorki, są jak najbardziej zadowoleni.

UWAGA! W dzień premiery tj. 31.01.2018 r. na blogu pojawi się konkurs z tą właśnie pozycją, więc zachęcam do zaglądania na bloga :)

Ocena: 7/10

"Istnieją siły tkwiące w twoim ciele, które nigdy cię nie opuszczą, bez względu na twój wygląd, bez względu na to, kto cię kochał albo nie kochał."

Za egzemplarz książki i możliwość jej przeczytania dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona i We need YA

Komentarze

  1. Jestem ogromnie ciekawa tej książki. Po premierze chyba zaopatrzę się w swój egzemplarz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

ANNA ZIOBRO - TYSIĄC KAWAŁKÓW

Tytuł: Tysiąc kawałków Autor: Anna Ziobro Seria: - - - Tom: - - - Tłumaczenie: - - - Gatunek: literatura obyczajowa, romans Wydawnictwo: Oficynka Premiera: 22.01.2020 r. Julia to niespełna trzydziestoletnia kobieta, która wierzy w to, że kiedyś odnajdzie miłość swojego życia. Jej rodzice uważają, że już dawno powinna wyjść za mąż, najlepiej za lekarza bądź prawnika. Chcą dla swojej córki jak najlepiej i nie wiedzą, że wszystkie te pytania i próby szukania przez nich kolejnych kandydatów, tylko ją męczą. Zbliża się sylwester, którego Julia postanawia spędzić w Pradze. Chce chociaż raz bardziej spektakularnie przywitać nowy rok i spędzić go poza granicami kraju. Poznaje tam Daniela, chłopaka, który może nie jest idealny, ale widzi w niej coś więcej, niż tylko ładną buzię. Od samego początku zaczyna między nimi iskrzyć i zdają rozumieć się bez słów. Julia zdaje sobie sprawę z tego, że to właśnie Daniel jest przeznaczoną jej drugą połówką. Jedyne co ich dzieli, to

PRZEDPREMIEROWO: JENNIFER ROSNER - ŻÓŁTY PTAK ŚPIEWA

Tytuł: Żółty ptak śpiewa Autor: Jennifer Rosner Seria: - - - Tom: - - - Tłumaczenie:  Aleksandra Wolnicka Gatunek:  powieść historyczna Wydawnictwo: Otwarte Premiera: 11.03.2020 r. Polska 1941 roku, to czas drugiej wojny światowej, gdzie życie każdego człowieka stoi pod znakiem zapytania. W Polskich wioskach trwają właśnie obławy na Żydów. Każdy, kto tylko pomoże osobie, która ma w sobie żydowską krew, zostaje skazany na śmierć. Róża wraz ze swoją córką Szirą, uciekają z domu i szukają schronienia na strychu starej stodoły Pana Henryka, który kiedyś był częstym klientem w ich piekarni. Początkowo niechętnie, ale w końcu Henryk i jego żona pozwalają matce z córką zostać w stodole, przynajmniej na jakiś czas. Róża tłumaczy Szirze, że musi zachowywać się bardzo cichutko, jak mysz pod miotłą. Każdy niespodziewany hałas może je zdradzić i zesłać na nie i na gospodarzy wyrok śmierci. Szira początkowo nie rozumie dlaczego muszą się ukrywać i nie mogą wrócić do domu. U

LUDKA SKRZYDLEWSKA - KRÓL KIER

Tytuł: Król Kier Autor: Ludka Skrzydlewska  Seria: Królowie Vegas Tom: 4 Tłumaczenie: --- Gatunek: Romans, erotyk  Wydawnictwo: Editio Red Premiera: 14.02.2023 r.  Persia to dwudziestotrzyletnia młoda kobieta, która pracuje jako krupierka w Kasynie Enigma. Pewnej nocy poznaje tajemniczego mężczyznę, który od razu zwrócił jej uwagę. Do tego czuć było pomiędzy nimi przyciąganie, którego nie mogli się wyprzec. Dlatego spokojna i poukładana Persia decyduje się na jednonocną przygodę. Nie wie tylko, że ta noc zmieni jej życie na zawsze. Król Kier to tajemniczy mężczyzna, który rozprawia się ze złoczyńcami miasta. Kiedy Persia przez przypadek odkrywa jego tożsamość podczas strzelaniny po kasynem, ten postanawia ją porwać. Nie przewidział tylko, że Persii mogą szukać pewni wpływowi ludzie, a ona sama może stać się dla niego kimś ważnym. Czy zemsta za krzywdy przeszłości wciąż będzie dla niego najważniejsza? A może to miejsce zajmie Persia? Uwielbiam książki Ludki Skrzydlewskiej, a już szczegó