Przejdź do głównej zawartości

PRZEDPREMIEROWO: K.N. HANER - NIECZYSTE WIĘZY

Tytuł: Nieczyste więzy
Autor: K.N. Haner
Tom: 1
Wydawnictwo: Między słowami
Premiera: 04.09.2019 r.

Claire to młodziutka kobieta, która nie wie jakie jest jej miejsce w tym świecie. Została wychowana przez dziadków, gdyż jej mama zmarła przy porodzie. Dziewczyna do tej pory się o to obwinia i myśli, że to za jej przyczyną dziewczynce, gdyż jej mama została zgwałcona w wieku dwunastu lat, zmarło się tak szybko. To doprowadziło ją do stanu, w którym jej psychika nie pracuje zbyt dobrze. Claire boi się ludzi, nie chce się z nimi integrować, a każdego mężczyznę traktuje jak zagrożenie. Najlepiej czuje się sama w swoim towarzystwie, nie potrzebuje do życia nikogo. Claire jako jedna z nielicznych, dostaje się na staż do bardzo dobrej firmy, która związana jest z finansami. Od początku radzi sobie świetnie i przełożony zauważa jej dobrą pracę. Nie podoba się to jednak jej współpracownikom, gdyż uważana jest za dziwaczkę, która podlizuje się wyżej postawionym pracownikom. Wszystko to dlatego, że nie wychodzi na imprezy jak wszyscy. Przeprowadzając się Claire obiecała dziadkom, że pójdzie na wizytę do najlepszego psychiatry w mieście. I tak właśnie trafia do doktora Douglasa, który od początki wzbudza w niej więcej zaufania niż wszyscy do tej pory. Jednak to nie wszystko, doktor Douglas wznieca w niej także ogień, który zaczyna spalać ich oboje. Czy z tego układu wszyscy wyjdą cali? Claire to taka bohaterka, która potrafi człowieka ładnie zdenerwować swoimi głupimi czynami, ale nie ma się jej co dziwić. Przeszła w swoim życiu na prawdę wiele, a to kształtuje charakter człowieka. 

K.N. Haner przyzwyczaiła nas do tego, że jej książki zawsze są pełne napięcia i emocji. Myślałam, że z jej strony nic mnie już nie zaskoczy. Zrozumiałam, że się myliłam, gdy tylko zaczęłam czytać "Nieczyste więzy". Autorka już od początku uprzedzała nas, że nie jest to powieść dla grzecznych dziewczynek, ale ja powiem wam więcej, dla niegrzecznych, to ona też nie jest. Żeby taka historia jak ta, wam się spodobała, to musicie lubić bardzo ostre klimaty, a Pięćdziesiąt twarzy Greya, to przy tym bułka z masłem. To jest książka na maksa popieprzona, ale tak potrafi wejść w umysł i opętać, że nie można oderwać się od czytania. Ja wiedziałam, że to będzie coś dobrego, ale że aż tak, to nie. Spokojnie mogę powiedzieć, że to najlepsza pozycja tej autorki, a mówię to z bólem serca, bo dotąd miejsce to zajmował "Sponsor".

Autorka ma to do siebie, że zawsze w swoich książkach musi wpleść trudny dla społeczeństwa temat, który często uznawany był (lub dalej jest) za tabu. Tutaj mamy do czynienia z chorobą psychiczną głównej bohaterki, która swój zaczątek ma już od początku jej życia. Mogę sobie tylko wyobrażać, jak ciężko jest żyć z myślą, że jest się dzieckiem z gwałtu. Dodatkowo dochodzi do tego myśl, że nasza matka umarła wydając nas na świat. Nic więc dziwnego, że Claire ma problemy z psychiką i po prostu nie lubi ludzi. Inaczej tego nazwać się nie da, bo chociaż na przełomie książki znajdą się osoby, które do niej dotrą, to jest ich bardzo mało. Normalny człowiek chce spędzać czas z drugą osobą, porozmawiać, wyjść się zabawić, a Claire takiej potrzeby nie czuje. Wszystko to ma podłoże w jej psychice, do której dostęp ma doktor Douglas.

Zdradzę wam co nieco o relacji między głównymi bohaterami. Nie dziwię się, że Claire ma na jego punkcie obsesję, bo gdybym ja spotkała takiego doktorka, to też bym go z wielką chęcią stalkowała. Oczywiście to był żart (albo i nie), ale ich relacja głównie opiera się na tym, że Claire nie potrafi normalnie funkcjonować bez Douglasa. On ją po prostu od siebie uzależnił, chociaż po części nieświadomie. Doktorek zresztą też wcale nie jest lepszy, bo niby się jej opiera, niby nie chce, ale jak przychodzi co do czego, to nie może się oprzeć. Oni oboje są jak magnes, który raz się przyciąga, a raz odpycha. I co najważniejsze, jest między nimi mnóstwo chemii. Uwielbiam, kiedy w książce czuć, że między bohaterami na prawdę się coś dzieje, że ich relacja nie jest wyssana z palca i tak właśnie jest tutaj, za co autorce należą się wielkie brawa.

"Nieczyste więzy" to historia na maksa popieprzona, ale jednocześnie cholernie dobra. Jeżeli lubicie mocne klimaty, a balansowanie na granicy życia i śmierci sprawia, że zaczyna wrzeć w was krew, to jest to powieść dla was. Polecam! 

Ocena: 9,5/10

Komentarze

  1. Czytałam serię o Morfeuszu, mam w planach przeczytac Drwala, ale Nieczyste więzy są dla mnie chyba trochę za mocne

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo książek Kasi czytałam, ale tej niestety nie miałam jeszcze okazji

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobała mi się ta książka, czekam na kontynuację ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mia Sheridan - Bez słów

Tytuł: Bez słów Autor: Mia Sheridan Wydawnictwo: Otwarte     Czy są takie rany, których miłość nie zdoła uleczyć? Archer, obarczony niewypowiedzianym cierpieniem, mieszka w swojej samotni blisko lasu. Jest przekonany, że tylko tyle mu zostało. Do sennego, pobliskiego miasteczka przybywa Bree. Dziewczyna liczy na to, że w końcu odnajdzie rozpaczliwie poszukiwany spokój. Gdy spotyka Archera, jej początkowa nieufność zamienia się w rosnącą fascynację outsiderem. Próbując przedrzeć się przez warstwy niedostępności i dzikości, jakimi Archer przez lata zasłaniał się przed innymi, Bree powoli rozbiera go z kolejnych tajemnic. Czy budzące się w ciszy uczucie uwolni ich od bolesnej przeszłości?      Bree przyjeżdża do miasteczka Pelion szukając bezpieczeństwa i spokoju, którego nie mogła zaznać w rodzinnym Ohio. Kiedy była mała jej mama zmarła na raka, a niedawno w wyniku postrzelenia zmarł jej tata. Bree była tego świadkiem. Wini się za to, że...

Becca Fitzpatrick - Black Ice

Tytuł: Black Ice Autor: Becca Fitzpatrick Wydawnictwo: Otwarte Britt długo przygotowywała się do wymarzonej wyprawy wzdłuż łańcucha górskiego Teton. Niespodziewanie dołącza do niej jej były chłopak, o którym dziewczyna wciąż nie może zapomnieć. Zanim Britt odkryje, co tak naprawdę czuje do Calvina, burza śnieżna zmusza ją do szukania schronienia w stojącym na odludziu domku i skorzystania z gościnności dwóch bardzo przystojnych nieznajomych. Jak się okazuje, obaj są zbiegami. Britt staje się ich zakładniczką. W zamian za uwolnienie zgadza się wyprowadzić ich z gór. Gdy dziewczyna odkrywa mrożący krew w żyłach dowód na to, że w okolicy grasuje seryjny morderca, a ona może stać się jego kolejnym celem, sprawy przybierają dramatyczny obrót. Becca Fitzpatrick od zawsze chciała pisać książki. Dla pisarstwa porzuciła nawet marzenia o zostaniu agentką CIA i pracę w służbie zdrowia. Sagę Szeptem przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, a każdy jej tom od razu po premierze trafił na li...

Victoria Aveyard – Czerwona królowa

Tytuł: Czerwona królowa Autor: Victoria Aveyard Cykl: Czerwona królowa Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte – Mare Molly Barrow, urodzona siedemnastego listopada 302 roku Nowej Ery, córka Daniela i Ruth Barrowów – recytuje z pamięci Tyberiasz, streszczając moje życie. – Nie masz zawodu i w dniu następnych urodzin masz wstąpić do wojska. Chodzisz do szkoły nieregularnie, osiągasz słabe wyniki i masz na swoim koncie wykroczenia, za które w większości miast trafiłabyś do więzienia. Kradzieże, przemyt, stawianie oporu podczas aresztowania to zaledwie początek listy. Ogólnie rzecz biorąc, jesteś biedna, nieokrzesana, niemoralna, mało inteligentna, zgorzkniała, uparta i przynosisz hańbę swojej wiosce i królestwu. […] – A mimo to jest w tobie coś więcej. – Król wstaje, ja zaś przyglądam się z bliska jego koronie. Jej końce są nieprzeciętnie ostre. Jak sztylety. – Coś, czego nie mogę pojąć. Jesteś jednocześnie Czerwoną i Srebrną. Ta osobliwość pociąga za sobą potworne konsekwencje, któryc...