Przejdź do głównej zawartości

PATRONAT MEDIALNY: ANDRZEJ F. PACZKOWSKI - SPADEK BARBARY TRYŹNIANKI

Tytuł: Spadek Barbary Tryźnianki
Autor: Andrzej F. Paczkowski
Seria: - - -
Tom: - - -
Tłumaczenie: - - -
Gatunek: Literatura piękna
Wydawnictwo: WasPos
Premiera: 20.02.2020 r. 

Nad rodziną Michałek zebrały się chmury burzowe. Właśnie odszedł Antoni, głowa rodziny, a nazajutrz miał sie odbyć pogrzeb. Wdowa, Pani Maria, bardzo przeżywa śmierć swojego współmałżonka. Jednocześnie jest zła na trójkę swoich dzieci, że w tym trudnym okresie nie byli przy ojcu. Ważniejsze byly ich sprawy i pogoń za pieniędzmi. Nie pamiętali już, że to dzięki niemu mają wszystko to, w czym teraz się otaczają. Pani Maria ma przy sobie tylko Michalinę, swoją wnuczkę, którą wychowuje po śmierci syna i jego żony oraz Ignasię, gosposię, którą traktuje jak swoją córkę. Pani Maria dobrze wie, że jej dzieci przyjadą jutro na pogrzeb, ale tylko po to, aby zagarnąć to, co ojciec przepisał im w testamencie. Jednak to nie będzie dla nich szczęśliwy dzień. Okazuje się, że dzień przed śmiercią Pan domu zmienił swoją wolę i ich wydziedziczył. Cały majątek przepisał natomiast Barbarze Tryźniance. Kim jest ta kobieta i dlaczego dostała wszystko? Czy rodzeństwo ją odnajdzie i odbierze to, co według nich im sie należy. A może wreszcie dostrzegą, jaki błąd popełnili i zmienią swoje postępowanie? Tego dowiecie się czytając tę książkę.

Macie czasami tak, że czytacie pierwszą książkę danego autora i od razu jesteście zachwyceni? Ja tak miałam właśnie przy tej pozycji, bo prawda jest taka, że nie znałam wcześniej tego autora. Ba, nawet zastanawiałam się, czy to czasem nie jest debiutant. Dopiero później doczytałam, że wydał już ponad dwadzieścia książek! Jak widać nawet my, blogerzy, nie znamy wszystkich autorów i ich twórczości. Cieszę się jednak, że mogę patronować tej powieści, bo uważam, że jest na prawdę warta przeczytania, a ja sięgnę po kolejne i poprzednie powieści tego autora.


"Spadek Barbary Tryźnianki" to powieść, której główny prym wiedzie tajemnicza kobieta, której nazwisko widnieje w tytule. To właśnie jej przypadł cały majątek po zmarłym Antonim Michałek i to jej poszukują dzieci zmarłego. Dzieci, które odkąd stały się dorosłe i wyjechały do miasta, to w nosie miały swoich rodziców. Ważniejsze dla nich były pieniądze i prestiż społeczny. Nie chciałby wracać na gospodarstwo, gdzie zawsze było dużo roboty i może ktoś by ich do niej zagonił. Przecież ręce by sobie ubrudzili, a już nie daj Boże, ubranie. To ludzie bardzo zakochani w sobie, nie widzący więcej, niż czubek własnego nosa. I nawet wtedy, kiedy zjednoczą się razem, aby szukać tajemniczej kobiety, nie będą widzieć niczego więcej.

To, co również urzekło mnie w tej powieści, to stylizowany język. Nie jest on nasz, współczesny, ale bardziej wykwintny, bym powiedziała. Autor pisze tak, jak pisało i mówiło się kiedyś. Pięknie, bez żadnych skrótów i brzydkich słów. Kobiety nazywane są paniami, bądź panienkami (w zależności od statusu małżeńskiego), a mężczyźni to panowie. Nie każdy autor potrafi tak Wy stylizować język, aby wyglądało to naturalnie. Andrzej F. Paczkowski zrobił to bezbłędnie. Może książka jest przez to trudniejsza nieco w odbiorze i trzeba sie skupić przy jej czytaniu, ale dzięki temu jest bardziej wiarygodna, niż gdyby działa się w bardziej współczesnych latach. Cieszę się, iż autor wykorzystał tutaj ten zabieg i mam nadzieję, że napisze tym stylem więcej książek.

"Spadek Barbary Tryźnianki" to powieść - zagadka. Nieoczywista, skłaniająca do większych refleksji nad sobą i swoim zachowaniem. Świetnie napisana, językiem stylizowanym na dawne czasy. Czekam na kolejne książki tego autora.

Ocena: 9/10

Komentarze

  1. Choć nie słyszałam o tym autorze, to wygląda na to, że może się spodobać miłośnikom powieści obyczajowych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi zachęcająco, tytuł będę miała na uwadze, czasem takich klimatów potrzebuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawi mnie ten stylizowany język :) zazwyczaj przypada mi on do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chociaż nie jest to mój gatunek literacki, to brzmi bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham taki wykwintny język, nadaje powieści pewnego smaczku :) A fabuła jest bardzo ciekawa, widzę, że wiele gatunków autor zastosował w swojej historii. Jestem ciekawa, dlaczego spadek przypadł tytułowej bohaterce,

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóż, to nic dziwnego, że nie wiedziałaś o istnieniu autora i o jego dorobku. Jakby nie patrzeć rynek książkowy jest wypełniony po brzegi, a i tak codziennie mamy jakąś premierę. Nikt nie zdoła odkryć każdego pisarza, bo nie ma na to czasu.
    Już sam opis sprawił, że poczułam zainteresowanie, a po Twojej recenzji jestem pewna, że na pewno kiedyś po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa tej książki, recenzja też jest zachęcająca, więc mam nadzieję, że niebawem uda mi się ją przeczytać.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mia Sheridan - Bez słów

Tytuł: Bez słów Autor: Mia Sheridan Wydawnictwo: Otwarte     Czy są takie rany, których miłość nie zdoła uleczyć? Archer, obarczony niewypowiedzianym cierpieniem, mieszka w swojej samotni blisko lasu. Jest przekonany, że tylko tyle mu zostało. Do sennego, pobliskiego miasteczka przybywa Bree. Dziewczyna liczy na to, że w końcu odnajdzie rozpaczliwie poszukiwany spokój. Gdy spotyka Archera, jej początkowa nieufność zamienia się w rosnącą fascynację outsiderem. Próbując przedrzeć się przez warstwy niedostępności i dzikości, jakimi Archer przez lata zasłaniał się przed innymi, Bree powoli rozbiera go z kolejnych tajemnic. Czy budzące się w ciszy uczucie uwolni ich od bolesnej przeszłości?      Bree przyjeżdża do miasteczka Pelion szukając bezpieczeństwa i spokoju, którego nie mogła zaznać w rodzinnym Ohio. Kiedy była mała jej mama zmarła na raka, a niedawno w wyniku postrzelenia zmarł jej tata. Bree była tego świadkiem. Wini się za to, że...

Becca Fitzpatrick - Black Ice

Tytuł: Black Ice Autor: Becca Fitzpatrick Wydawnictwo: Otwarte Britt długo przygotowywała się do wymarzonej wyprawy wzdłuż łańcucha górskiego Teton. Niespodziewanie dołącza do niej jej były chłopak, o którym dziewczyna wciąż nie może zapomnieć. Zanim Britt odkryje, co tak naprawdę czuje do Calvina, burza śnieżna zmusza ją do szukania schronienia w stojącym na odludziu domku i skorzystania z gościnności dwóch bardzo przystojnych nieznajomych. Jak się okazuje, obaj są zbiegami. Britt staje się ich zakładniczką. W zamian za uwolnienie zgadza się wyprowadzić ich z gór. Gdy dziewczyna odkrywa mrożący krew w żyłach dowód na to, że w okolicy grasuje seryjny morderca, a ona może stać się jego kolejnym celem, sprawy przybierają dramatyczny obrót. Becca Fitzpatrick od zawsze chciała pisać książki. Dla pisarstwa porzuciła nawet marzenia o zostaniu agentką CIA i pracę w służbie zdrowia. Sagę Szeptem przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, a każdy jej tom od razu po premierze trafił na li...

Victoria Aveyard – Czerwona królowa

Tytuł: Czerwona królowa Autor: Victoria Aveyard Cykl: Czerwona królowa Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte – Mare Molly Barrow, urodzona siedemnastego listopada 302 roku Nowej Ery, córka Daniela i Ruth Barrowów – recytuje z pamięci Tyberiasz, streszczając moje życie. – Nie masz zawodu i w dniu następnych urodzin masz wstąpić do wojska. Chodzisz do szkoły nieregularnie, osiągasz słabe wyniki i masz na swoim koncie wykroczenia, za które w większości miast trafiłabyś do więzienia. Kradzieże, przemyt, stawianie oporu podczas aresztowania to zaledwie początek listy. Ogólnie rzecz biorąc, jesteś biedna, nieokrzesana, niemoralna, mało inteligentna, zgorzkniała, uparta i przynosisz hańbę swojej wiosce i królestwu. […] – A mimo to jest w tobie coś więcej. – Król wstaje, ja zaś przyglądam się z bliska jego koronie. Jej końce są nieprzeciętnie ostre. Jak sztylety. – Coś, czego nie mogę pojąć. Jesteś jednocześnie Czerwoną i Srebrną. Ta osobliwość pociąga za sobą potworne konsekwencje, któryc...