Tytuł: Szczęście diabła
Autor: Meghan March
Seria: Forge
Tom: 1
Tłumaczenie: Marcin Kuchciński
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans, erotyk
Wydawnictwo: Editio Red
Premiera: 19.05.2020 r.
"Szczęście diabła" zaczyna się w tym samym momencie, w którym skończyła się pierwsza część. Nie ma żadnego przskoku w czasie, więc dokładnie wiemy gdzie jesteśmy i co się dzieje. Po Indię przypływa Bastien, który mami ją słowami, iż Forge nie jest z nią szczery i to on stoi za porwaniem jej siostry. Kobieta chwilę sie waha, a to pozwala Bastienowi na ogłuszenie jej i wyciągnięcie na swoją łódź. India budzi się w nieznanym miejscu z potwornym bólem głowy. Bastien od razu przechodzi do ataku słownego i próbuje namówić Indię do ucieczki od swojego małżonka. Ta jednak nie jest glupia i nie daje mu się omamić. Wie, że Forge nie ożenił się z nią ze szlachetnych pobudek, ale mimo to czuję się przy nim względnie bezpieczna. Bastien jednak posuwa się o krok dalej i odurza dziewczynę narkotykami. Forge z pomocą wszystkich dostępnych środków szybko odnajduje kryjówkę swojego najwiekszego wroga i uwalnia żonę, która zaczyna znaczyć dla niego więcej, niż mogło by się wydawać. Mężczyzna wie, że to dopiero początek ich problemów, gdyż wszedł w interesy z człowiekiem, który jest biologicznym ojcem Indii i zrobi wszystko, żeby odzyskać dawno utraconą córkę.
Po zakończeniu pierwszego tomu z serii Forge nie mogłam doczekać się kontynuacji. Książka zakończyła się w taki sposób, że obgryzałam paznokcie na myśl o dalszej części tej historii. Cieszę się, że wydawnictwo Editio Red nie robi bardzo długich przerw i drugi tom pojawił się tak szybko. Jak wypadł w porównaniu z poprzednim. Uważam, że to dobra kontynuacja, która utrzymuje bardzo podobny poziom. Nie jest lepsza i nie jest gorsza. Nie będzie to moja ukochana seria tej autorki, bo zdecydowanie wolę trylogię "Mount" lub "Bogactwo i grzech", ale czyta się ją bardzo przyjemnie i szybko. Nim się obejrzałam, a czytałam ostatni rozdział, w którym autorka znowu doprowadziła mnie do stanu przedzawałowego. Teraz po raz kolejny muszę czekać na kolejną część, a paznokcie będą wołać o pomstę do nieba.
Zdecydowanym plusem jest wprowadzenie nowych bohaterów, szczególnie ojca Indii. To człowiek bardzo skomplikowany, którego ciężko przewidzieć. Niby jest bardzo niebezpieczny, ale widać, że bardzo zależy mu na odzyskaniu córki. Widać, że rodzina jest dla niego bardzo ważna i dla niej interesy może zepchnąć na dalszy plan. Sam zaczął mieć problemy ze zdrowiem i wydaje mi się, że dlatego aż tak bardzo zależy mu na odzyskaniu córki. W tej serii pojawiają się także bohaterowie, których znany z innych książek tej autorki. W kilku scenach pojawia się Lincoln Riscoff, znany z serii "Bogactwo i grzech" (u Nas pojawił się póki co pierwszy tom, premiera drugiego już niedługo). Bardzo lubię, gdy autorzy łączą w jakiś sposób swoje serie, bo można poznać bohaterów także od innej strony. Tutaj akurat Lincoln wchodzi w interesy z Forgem, więc możemy poznać go od tej "biznesowej" strony.
Sceny erotyczne. Hmmm, mam z nimi mały problem w tej części. Nie chodzi o to, jak zostały napisane, ale o tłumaczenie, które zostało mocno podkoloryzowane. Ja wiem, że tłumacz stara się, aby czytelnik nie czuł się dziwnie, czytając co trzecie zdanie 'kutas' czy 'cipka', ale wymyślanie różnych określeń na tą samą część ciała, jest lekką przesadą. Wiem, że części z nich mogła być w oryginale, ale wątpię, aby pojawiały się wszystkie. Jaskinia rozkoszy, wielki kraken, pusia, taran, dzida i wiele, wiele innych, to przesada nawet dla mnie, osoby, która czyta i uwielbia erotyki. Trochę sfolgować z tymi nazwami i będzie idealnie, bo w scenach erotycznych musiałam co chwilę wywracać oczami, a to nie znaczy nic dobrego.
"Szczęście diabła" to kontynuacja, która trzyma poziom z części pierwszej. Pełna emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji powieść, która porywa serca. Kiełkująca miłość pomiędzy Indią, a Forgem sprawiłaze z pewnością sięgnę po kolejny tom. Trzymajcie się jednak mocno, gdyż zakończenie wbija w fotel.
Ocena: 8/10
Na pewno przeczytam tę książkę :D
OdpowiedzUsuńMój blog