Autor: Kinga Litkowiec, Agata Sobczak
Seria: W mroku zmysłów
Tom: 1
Tłumaczenie: - - -
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans, erotyk
Wydawnictwo: WasPos
Premiera: 30.11.2020 r.
Veronica Jones to uczennica ostatniej klasy prywatnego liceum Avalon-Note. Możliwość uczestniczenia do tej placówki zawdzięcza swojej zawziętości i grze w siatkówkę. Dostała stypendium sportowe, co nie raz było jej wypominane w szkole przez bandę snobów, która uważa, że jak mają więcej kasy, to są lepsi od niej. Veronica to normalna nastolatka, pełna energii i szalonych pomysłów. Nie spotyka się z nikim na stałe, a jak ma ochotę na małe igraszki, to zawsze może zwrócić się do swojego seks-kolegi, Lucasa. Veronica jest dobrą uczennicą, problem ma tylko z jednym przedmiotem - podstawą zarządzania firmą. Nauczycielka uwzięła się na nią i chce zrobić wszystko, aby dziewczynie nie udało się zaliczyć przedmiotu. Kiedy pewnego dnia, zamiast okropne nauczycielki pojawia się znany biznesnen Chris Evans, Veronica wie, że nic w jej życiu nie będzie już takie, jak wcześniej. Oboje czują do siebie przyciąganie, jednak Chris chciałby spotykać się z Veronicą na całkiem innych warunkach. Czy Veronica pozoli się wprowadzić swojemu nauczycielowi w mroczny świat BDSM?
Kinga Litkowiec to aktualnie moja ulubiona polska autorka erotyków. Każda jej książka jest jeszcze lepsza od poprzedniej, a ja zs każdym razem zbieram szczękę z podłogi. Czytałam również powieść "Namiętną nienawiść" Agaty Sobczak, drugiej autorki tej historii i także byłam nią zachwycona, chociaż była utrzymana w zupełnie innych klimatach. Obie dziewczyny postanowiły sprawdzić swoje siły w duecie. Napisanie wspólnej książki nie jest łatwe. Dzielenie wizji bohaterów, ich relacji i toczącej się akcji, może czasami spowodować zgrzyty, które widać później w książce. Jeden zagraniczny duet ma czasami z tym problem i ja to widzę. Tutaj jednak tego nie ma, a dziewczyny zagrały się ze sobą bardzo dobrze. Jeżeli nie widziałabym okładki, to po spójności tekstu powiedziałabym, że pisała go jedna osoba. Moje gratulacje dla Was, bo to nie łatwe przy duecie.
Obie autorki nie pisały wcześniej w swoich książkach o BDSM. Znacznie bliżej było do tego u Kingi, która w swojej książce "Nie mój dług" miała kilka mocniejszych scen erotycznych. Przeczytałam kilka książek z tym motywem kilka lat temu, kiedy był na niego szał po sukcesie Greya. Później przestałam czytać takie książki, bo pojawiało się ich na rynku coraz mniej, a i mi przeszła na nie ochota. Cieszę się jednak, że dziewczyny się na niego zdecydowały, gdyż tutaj wypadł na prawdę dobrze. Nie jest to typowe i mocne BDSM, gdyż Chris dopiero wprowadza Veronicę w ten świat, więc nie może zacząć z grubej rury. Dla mnie to dobrze, bo sami nie jesteśmy rzucani na głęboką wodę, a całość brzmi realnie. Bo przyznajmy szczerze, jeżeli ktoś nie miał wcześniej z tym styczności, tak jak Veronica, to nie można od razu robić z nią nie wiadomo co. Dla czytelnika to jeszcze lepiej, bo może na spokojnie wgryźć się w temat.
Różnica wieku między bohaterami jest wyraźna, ale mnie nie sprawiała żadnych problemów. Wręcz przeciwnie, bardzo lubię takie książki. Tutaj dodatkowo mamy nauczyciela i uczennicę, więc robi się jeszcze bardziej zakazanie. Wszystko to sprawia, że książka owiana jest taką nutą tajemniczości. Czujemy się jak cichy obserwator, jak powiernik tajemnicy, o której tylko my wiemy. Wszystko oczywiście do czasu, bo bańka będzie myślała kiedyś pęknąć. Wtedy dopiero zacznie robić się gorąco, ale tego dowiecie się już czytając książkę.
"Bad Teacher" to erotyk z elementami BDSM, który przykuwa uwagę nie tylko ciekawą okładką, ale i dobrym wnętrzem. Burzliwa historia mrocznego romansu nauczyciela i uczennicy z pewnością wciągnie Was w swoje sidła. Sięgnijcie po ten duet Kingi Litkowiec i Agaty Sobczak, bo na prawdę warto.
Ocena: 9/10
Komentarze
Prześlij komentarz