Autor: Agata Sobczak
Seria:
Tom:
Tłumaczenie: - - -
Gatunek: Romans, erotyk
Wydawnictwo: Pascal
Premiera: 11.08.2021 r.
Mia to dwudziestoletnia dziewczyna, która ma za sobą traumatyczne przeżycia. Robiła rzeczy, których nie powinna, ale wyszła na prostą. Teraz czeka ją poważna zmiana, gdyż jej mama wyjeżdża z nowym partnerem do Europy, a ona musi zamieszkać z ojcem. Mia nie jest z tego powodu zadowolona, nigdy nie chciała przeprowadzać się do Los Angeles, jej domem było Miami. Niestety, nie miała w tej kwestii nic do powiedzenia. Teraz przyszło jej zamieszkać z ojcem, jego żoną Melissą i jej synem, Lukiem. Mia liczyła na to, że uda jej się jakoś przetrwać do zakończenia szkoły, nie wiedziała jednak, że Luke tak bardzo zajdzie jej za skórę. Od początku nie mogli się dogadać i spędzić minuty w swoim towarzystwie bez kłótni. To samo tyczy się najlepszego przyjaciela Luka, Masona. Jednak jest też coś, co przyciąga ją do Masona, uczucie, któremu nie potrafi zaprzeczyć. Jeden wieczór, jedna noc i Mia wdaje się w relację, której się nie spodziewała. Spędza noc z Masonem... I Lukiem.
Agata Sobczak jest kolejną polską autorką, po której książki sięgam bez zastanowienia. Zauroczyła mnie już swoją pierwszą powieścią, "Namiętna nienawiść", a teraz z każdą kolejną pogłębia tę miłość. Kiedy zaczęłam czytać "Sidła", nie wiedziałam, czego mogę się po tej książce spodziewać. Na pewno nie liczyłam się z tym, że dostanę taką bombę emocjonalną! To, co tutaj się dzieje, przechodzi wszelkie granice. Moje serce nie raz i nie dwa chciało wyskoczyć z piersi, a mózg w kółko zadawał pytanie "co będzie dalej?". To jest tego typu powieść, której człowiek nie odłożyć dopóki nie dowie się, jak ona się zakończy. Dla mnie jest to najlepsza dotychczasowa książka Agaty.
Autorka postawiła w tej książce na nieco kontrowersyjną relację, czyli trójkąt. Takie historie są dużo mniej spotykane na naszym rynku wydawniczym, więc cieszę się, że Agata zdecydowała się właśnie na nią.vI, o mój Boże, jak w tutaj jest gorąco. Jeden przystojny i seksowny facet w książce i jestem zadowolona, a takich dwóch? Normalnie kosmos! Mia to dziewczyna, która wiele już przeszła w swoim życiu, kiedyś była mało odpowiedzialna i nie skończyło się to dla niej dobrze. Teraz dużo poważniej podchodzi do życia, nie chodzi na imprezy do białego rana i nie zmienia facetów jak rękawiczki. Mason i Luke to przyjaciele, którzy zawsze trzymają się razem. Już wcześniej zdarzało im się mieć jedną pannę, a Mia od razu przykuła ich wzrok, a już szczególnie Masona. To właśnie między tą dwójką wyczywalna jest dużo większa chemia, a Luke był dla mnie tylko takim dodatkiem. Początkowo miałam o to mały zgrzyt, bo na prawdę kibicowałam Mii i Masonowi i nie koniecznie podobało mi się to, że Luke wszędzie się wtrąca, ale w końcu polubiłam tą ich chorą relację. I, kurczę, wyszła ona autorce na prawdę dobrze!
Jeżeli chodzi o same sceny erotyczne, to mamy ich tutaj trochę. Jednak napisane są w taki sposób, że zupełnie nie przeszkadzała mi ich ilość. Wszystko to dlatego, że autorka nie skupiła się tylko na nich, ale także na relacjach między bohaterami i dylematami, z jakimi muszą się zmierzyć. Mowa tutaj oczywiście o Mii, bo dziewczyna niekoniecznie chciała wdawać się w trójkąt, a już szczególnie nie z synem żony jej ojca. Musicie przyznać, że to trochę mało komfortowa sytuacja. Mamy także głębsze uczucie, które rośnie do jednego z chłopaków. Więc dzieje się tutaj na prawdę dużo, szczególnie na poziomie emocjonalnym. Wracając jednak do scen erotycznych, to muszę przyznać że wyszły na prawdę fajnie. Jest gorąco i seksownie, ale bez zbędnych i niepotrzebnych nikomu opisów. Ja dopiero po raz drugi w swoim życiu czytałam opisy seksu w trójkącie, ale według mnie wyszło to Agacie bardzo dobrze i do tej pory czuję wypieki na policzkach.
"Sidła" to powieść, która zachwyca nie tylko świetną relacją pomiędzy głównymi bohaterami, ale także wielkimi emocjami, które towarzyszą nam podczas lektury. Świetne sceny erotyczne, warta akcja i niespodziewane zwroty akcji, które przyspieszają o szybsze bicie serca. Zdecydowanie polecam.
Ps. Drogie Panie, Mason już należy do mnie.
Ocena: 9/10
Komentarze
Prześlij komentarz