Tytuł: Toksyczna miłość
Autor: K.A. Zysk
Seria: - - -
Tom: - - -
Tłumaczenie: - - -
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans, erotyk
Wydawnictwo: WasPos
Premiera: 12.09.2020 r.
Klara Wysocka to młoda kobieta, która postanowiła poszukać lepszego życia poza granicami kraju. Jako swój cel obrała Anglię, a dokładniej Leeds. To właśnie tam poznała Johna, poważanego stróża prawa. John jest szarmancki i uroczy, więc Klara bardzo szybko się w nim zakochuje. Niedługo potem okazuje się, że to była tylko gra pozorów. Chłopak namawia dziewczynę, aby z nim zamieszkała, a ta zgadza się bez zastanowienia. To wtedy jej życie zmienia się w piekło. Kładą jest bita, gwałcona i poniżana, a ukochany okazał się diabłem w ludzkiej skórze. Dziewczyna myśli, że już nigdy nie wydostanie się ze szponów potwora, ale wtedy poznaje Sawyera. To kolega z pracy jej partnera, który od razu zauważa, że coś u nich nie gra. Klara nie jest jednak zbyt ufna i boi się, że Sawyer jest dokładnie taki sam jak John. Postanawia jednak skorzystać z jego pomocy i razem udaje im się uciec. Nie jest to jednak takie proste, gdyż John nie ma zamiaru dać za wygraną. Czy Klarze uda się odbudować swoje życie i zaznać trochę szczęścia?
"Toksyczna miłość" to druga powieść K.A. Zysk i moje drugie spotkanie z jej twórczością. "Wyścig z życiem", czyli jej pierwsza książka, była bardziej delikatna, tym razem jednak mamy do czynienia z bardzo mocną historią. Nie powiedziała bym, że to typowy erotyk, jak można sądzić po okładce. Owszem, książka zawiera sceny erotyczne, ale dla mnie sama w sobie bardziej opowiada o tramatycznych przeżyciach, niż o gorącym romansie. Dlatego też nie sugerujcie się tak do końca samą okładką, a opisem, który mówi dużo więcej o samej powieści, z którą na prawdę warto się zapoznać.
Tym razem K.A. Zysk postawiła w swojej książce za zmierzenie się z tematem tabu, jakim jest przemoc domowa. Nie jest to łatwy temat i zdecydowanie bardzo kontrowersyjny. W dalszym ciągu ludzie nie chcą o tym mówić, często nawet zamykają uszy i oczy, mimo tego, że wiedzą, iż u kogoś ma miejsce właśnie taka sytuacja. Klara nie ma łatwego życia z Johnem. Zakochała się w nim, ponieważ wydawał się kochanym chłopakiem. Prawda wyszła na jaw, kiedy z nim zamieszkała. John zaczął ją bić, poniżać i gwałcić. Dziewczyna nie ma nic do powiedzenia, a sytuacja jest o tyle trudna, iż jej partner jest policjantem. Ludzie z tej profesji wydają się nietykalni, a w otoczeniu uważani są za porządnych obywateli. Okazyjne się jednak, że nie zawsze jest tak, jak ktoś pokazuje to w otoczeniu ludzi. Cieszę się, że autorka poruszyła tutaj ten temat, gdyż jest niezwykle ważny i poradziła sobie z nim całkiem dobrze, prócz jednego mankamentu.
Problemem jest dla mnie zaufanie po trumie, jaką zagotował jej partner. Dla mnie taka osoba powinna być mało ufna, długo się zastanawiać, analizować. Klara natomiast zaufała Sawyerowi bardzo szybko, co dla mnie było mało naturalne i sztuczne. Radzenie sobie z taką traumą wiąże się z długim czasem, a nie z chwilką. Wiem, że to książka i musi tak być, żeby nie okazała się zbyt obszerna, ale dla mnie wciąż było to jako naturalne.Muszę natomiast pochwalić emocje, które towarzyszą książce. Są na prawdę nie do podważenia. Czytając tą powieść czułam się, jakbym była w samym środku wydarzeń. I nie było to miłe doświadczenie, gdyż Klara przeszła w życiu prawdziwe piekło.
"Toksyczna miłość" to pełna emocji powieść, która pokazuje, jak bardzo brutalne potrafi być życie. Klara będzie musiała nie jedno przejść w swoim życiu, aby móc w końcu zawalczyć o prawdziwe szeście. Zdecydowanie jest do powieść, którą warto przeczytać.
Ocena: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz