Przejdź do głównej zawartości

Mia Sheridan - Bez szans

Autor: Mia Sheridan
Tytuł: Bez szans
Wydawnictwo: Otwarte

W upadającym górskim miasteczku Kyland i Ten zakochują się w sobie wbrew rozsądkowi i na przekór surowej rzeczywistości. Kyland marzy tylko o tym, by przetrwać. Zaciska zęby i robi wszystko, by nie pokonała go bieda i samotność. Nie szuka miłości. Nie zamierza też oglądać się za siebie, gdy uda mu się wyrwać z piekła, w którym przyszło mu dorastać. Dla Ten codzienność to nieustanna walka o własną godność. Zmagania z chorobą matki i ludzką nieprzychylnością wymagają od niej wyjątkowej siły. Oboje rywalizują o bilet do lepszego życia, który może otrzymać tylko jedno z nich. Ktoś odejdzie, ktoś zostanie. Czy po latach zdołają spojrzeć sobie w oczy, jeśli poświęcą miłość dla przetrwania?

Tenleigh to młoda, siedemnastoletnia dziewczyna, która nigdy nie miała łatwo w życiu. Ojciec zostawił jej rodzinę, bez grosza przy duszy, kiedy była jeszcze małym dzieckiem. Od tamtej chwili musi walczyć z panującym głodem i zimnem. Razem z siostrą i mamą mieszka w starej przyczepie, która swoje lata świetności już dawno ma za sobą. W dodatku jej mama zmaga się z chorobą psychiczną i to ona wraz z Marlo, swoją siostrą, muszą zarabiać na utrzymanie rodziny. Szansę na lepsze życie widzi tylko w stypendium, o które stara się w szkole. Kyland to chłopak, który wcale nie ma lepiej od naszej głównej bohaterki. Jego ojciec i brat zmarli w wypadku w kopalni, który miał miejsce kilka lat wcześniej. Od tamtej pory nie myśli o przyszłości, tylko stara się żyć z dnia na dzień. W szkole często zjada resztki, które zostawiają pozostali uczniowie. Chciałby się wyrwać z tego miasteczka, które uważa za najgorsze miejsce na świecie, a w tym może mu pomóc tylko stypendium, które oferuje jego szkoła. Wszystko jednak zaczyna się zmieniać, kiedy bliżej poznaje Ten. 

Z każdą przeczytaną książką Mii Sheridan, zastanawiam się, skąd ona bierze pomysły na tak piękne historie miłosne. Każda kolejna zachwyca mnie jeszcze bardziej i przy każdej moje serce dosłownie zamiera. Ten i Kyland mają tak bardzo pod górkę w życiu, że bardziej się już chyba nie da. Oboje głodują, oboje muszą stawiać czoła kolejnym przeciwnościom losu i oboje walczą o szansę na lepsze jutro. Można by pomyśleć, że przecież tak na prawdę powinni ze sobą rywalizować. W końcu oboje liczą na stypendium dla najlepszego ucznia, które oferuje ich szkoła. Tylko to może ich wyrwać z tej nędzy, w jakiej się znajdują. Jednak oni w jakiś sposób potrafili się zaprzyjaźnić, potrafili się wspierać, a na końcu zakochać się w sobie. Dwie potrzaskane dusze, które za sprawą tej drugiej, złożyły się w całość. 

Rodzina - najważniejsza w naszym życiu, czasem potrafi zgotować nam piekło, często zupełnie nieświadomie. Przyznam, że ciężko jest mi czytać książki, w których główni bohaterowie muszą zmagać się z różnymi chorobami swoich rodziców. Tutaj na swoją uwagę zasługuje choroba psychiczna mamy Ten. Jestem już trochę czasu po przeczytaniu tej lektury i w dalszym ciągu uważam, że trzeba być bardzo silnym psychicznie, żeby umieć coś takiego przetrwać. Z mamą Tenleigh raz jest dobrze, a za chwilę jest źle. Zawsze trzeba być przygotowanym na to najgorsze, a to wcale nie jest łatwe. 

Przetrwanie - tak jednym słowem można określić życie naszych bohaterów. Czasami zastanawiałam się, jak oni dali sobie radę w tak trudnych warunkach. Ciągłe zamartwianie się o to, czy dzisiaj będziemy mieli co włożyć do garnka. Martwienie się nadchodzącą zimą, bo trzeba będzie skądś wziąć opał żeby nie zamarznąć. Dla nas to są rzeczy, które mamy na co dzień, o które nie musimy się martwić, a oni muszą. Ta książka brutalnie nam pokazuje, jak paskudne może być życie. Jak żyją ludzie, którzy nie mają nic, prócz miłości do swojej rodziny. 

Styl pisarski Mii Sheridan z każdą przeczytaną książką jest jeszcze lepszy. Potrafi ona o ciężkich tematach pisać bardzo lekko. Dzięki temu nie mamy problemów z przyswajaniem sobie treści powieści i to mi się bardzo podoba. "Bez szans" to bardzo dobra lektura, ale jak dla mnie to wciąż "Bez słów" jest na pierwszym miejscu. Mam wrażenie, że tamtej historii nic nie pobije. 

Ocena: 9/10

"Życie potrafi okaleczać, ale można znów się podnieść, jeśli się ma wystarczająco wiele siły, a zwłaszcza jeśli istnieje osoba, która Ci w tym pomoże."

Komentarze

  1. Twórczość Sheridan od dawna za mną chodzi :) muszę w końcu przeczytać te emocjonujące książki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

LUDKA SKRZYDLEWSKA - KRÓL KIER

Tytuł: Król Kier Autor: Ludka Skrzydlewska  Seria: Królowie Vegas Tom: 4 Tłumaczenie: --- Gatunek: Romans, erotyk  Wydawnictwo: Editio Red Premiera: 14.02.2023 r.  Persia to dwudziestotrzyletnia młoda kobieta, która pracuje jako krupierka w Kasynie Enigma. Pewnej nocy poznaje tajemniczego mężczyznę, który od razu zwrócił jej uwagę. Do tego czuć było pomiędzy nimi przyciąganie, którego nie mogli się wyprzec. Dlatego spokojna i poukładana Persia decyduje się na jednonocną przygodę. Nie wie tylko, że ta noc zmieni jej życie na zawsze. Król Kier to tajemniczy mężczyzna, który rozprawia się ze złoczyńcami miasta. Kiedy Persia przez przypadek odkrywa jego tożsamość podczas strzelaniny po kasynem, ten postanawia ją porwać. Nie przewidział tylko, że Persii mogą szukać pewni wpływowi ludzie, a ona sama może stać się dla niego kimś ważnym. Czy zemsta za krzywdy przeszłości wciąż będzie dla niego najważniejsza? A może to miejsce zajmie Persia? Uwielbiam książki Ludki Skrzydlewskiej, a już szczegó

Greek Gods Book TAG

Stworzyłam mój własny TAG. Jestem w blogosferze od niedawna, więc jeżeli ktoś stworzył taki tag, napiszcie mi kto. Edytuję wtedy post i napiszę czyim był pomysłem. 1. Afrodyta , czyli książka z najpiękniejszą okładką. Ostatnimi czasy zachwycam się nową okładka "Przeminęło z wiatrem" Margaret Mitchell. 2. Persefona , czyli książka, w której zakochałaś się od pierwszego wejrzenia. Zdecydowanie "Duma i uprzedzenie" Jane Austen.  Już od samego początku pokochałam tą książkę. 3. Hades , czyli książka, która przyprawia Cię o dreszcze. Właśnie czytam "Czarna Loteria" Tess Gerritsen, i muszę przyznać że w niektórych momentach mnie przeraża. 4. Zeus , czyli książka, którą każdy powinien znać. "Pan Tadeusz"Adama Mickiewicza. Każdy Polak powinien znać tą książkę. 5. Posejdon , czyli książka związana z morzem. Jedyna, która mi się teraz przypomina to "Historia prawdziwa kapitana Haka" Pierdomenico Baccalario. 6. Hestia , czyli ks

MAGDALENA KRAUZE - ZAUFAJ MI JESZCZE RAZ

Tytuł: Zaufaj mi jeszcze raz Autor: Magdalena Krauze Seria: Czekałam na ciebie Tom: 2 Tłumaczenie: - - - Wydawnictwo: Jaguar Premiera: 23.10.2019 r. Życie Pauliny zmienia się nieoczekiwanie o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy na jaw wychodzi tajemnica skrywana przez Igora. Dziewczyna załamuje się i kompletnie nie wie co ma teraz zrobić. Dlatego decyduje się na wyjazd licząc na to, że w nowym otoczeniu dojdzie ze swoim życiem do ładu i składu. Potrzebuje dużo czasu, żeby móc przemyśleć pewne sprawy i spojrzeć Igorowi w oczy. Tak właśnie trafia do uroczego pensjonatu w Karpaczu. Dziewczyna poznaje tam Adama, który od początku wydaje się rozumieć ją bez słów. On również wiele przeszedł w swoim życiu i teraz bardzo przez to cierpi. Szybko więc się zaprzyjaźniają i rozmawiają o tym, co ich dręczy. Adam daje do zrozumienia Paulinie, że źle postąpiła wyjeżdżając i nie dając Igorowi szansy na wyjaśnienie sytuacji. Paulina w końcu rozumie, że jednym lekarstwem jest szczera