Jak zapewne wiecie, dzisiaj premierę ma książka, którą objęłam swoim ambasadorstwem. Mowa oczywiście o "Zakazanym układzie" K.N. Haner. Z tego właśnie powodu Kasia zgodziła się odpowiedzieć na moich pytań, z których specjalnie dla was stworzyłam wywiad. Ma on na celu przybliżyć wam nie tylko twórczość autorki, ale także ją jako samą. Zapraszam do czytania :)
1. Kasiu na początku powiedz nam, skąd bierzesz pomysły na kolejne książki?
Pomysły wpadają do mi głowy praktycznie w każdej możliwej sytuacji. Coś po prostu musi wydać mi się ciekawe, przyciągnąć moją uwagę i czasami to wystarczy, by zrodził się z tego pomysł na daną historię. Wymyślałam już fabułę książki jadąc tramwajem, wieszając pranie, a nawet zdarzyło mi się, że coś mi się przyśniło i był to zalążek powieści. Inspiruje mnie wszystko, a przede wszystkim muzyka, filmy, książki oraz po prostu życie, które jest dla mnie największym bodźcem do działania.
2. Masz może jakieś dziwne przyzwyczajenia podczas pisania?
Dziwne? Chyba nie, ale potrafię pisać np. gdy nie panuje wokół mnie cisza. Może lecieć muzyka, film, ktoś może obok mnie rozmawiać, ale mi to z reguły nie przeszkadza. Mam wtedy swój świat, taką moją przestrzeń, którą otaczam się, jak bańką i to mi wystarcza. Najlepiej pisze mi się w domu.
3. W twoich książkach często przewija się wątek mafijny? Dlaczego akurat on? Nie jest on przecież przyjemny, tylko raczej brutalny.
Dlaczego mafia? Nie wiem? Może dlatego, że ten temat intryguje mnie od dawna. Ten świat jest dla mnie obcy, ale dzięki temu mogę puścić wodzę fantazji. Każdy z nas na pewno w jakiś sposób wyobraża sobie mafię, a ja mogę stworzyć swoją wersję tego, jak wspomniałaś, brutalnego świata. Ten temat jest moim zdaniem bardzo wdzięczy do rodzaju literatury jakim są romanse. Gangster, kobieta dla której on się zmienia… Idealny motyw na książkę. A możliwości przedstawienia takich historii jest naprawdę mnóstwo!
4. Jakie sceny pisze ci się najlepiej?
Najlepiej? Sceny miłosne oraz dramaty :D Chociaż jedno bardzo często wiąże się z drugim!
5. Gdybyś miała wybrać jednego autora/autorkę, któremu twórczości chciałabyś dorównać, to kto by to był?
Nie przepadam za takim porównywaniem. Chcę być sobą. Chcę tworzyć styl K.N. Haner, a dla mnie największym komplementem jest to, że z każdą kolejną powieścią moi czytelnicy zauważają, jak ogromnie zmienił się mój styl pisania. Ja nad tym naprawdę dużo pracuję. Mnóstwo piszę, staram się dużo czytać w miarę możliwości, rozwijam się i nie chcę nikomu dorównywać. Chcę sobie stawiać poprzeczkę coraz wyżej.
6. Wzorujesz swoich bohaterów na kimś ze swojego prawdziwego życia, czy są to może całkiem oryginalne jednostki?
Fizycznie? Tak, wzoruję. Tworząc swoich bohaterów, zwłaszcza tych głównych, zawszę szukam zdjęć aktorek, aktorów, modelek, modeli, sportowców, by mniej więcej wyobrazić sobie ich wygląd, ale nigdy nie robię to wśród osób, które znam osobiście. Cech charakteru już na nikim nie wzoruję, tylko dopasowuję na potrzeby danej powieści i bohatera.
7. Ile książek planujesz wydać z serii mafijnej? Poznamy tylko Marcusa i Nicole jako głównych bohaterów czy może jeszcze kogoś innego?
Seria Mafijna ma dwie części – Zakazany układ i Piekielna miłość. W tych częściach głównymi bohaterami są Nicole i Marcus, ale… Na razie nie zdradzę niczego więcej, ale COŚ planuję!
8. Co sprawiło, że w ogóle zainteresowałaś się pisaniem? Od małego miałaś do tego talent czy może przyszedł on z czasem i doświadczeniem?
Moja przygoda z pisaniem zaczęła się od czytania. PO dłuuugiej przerwie spowodowanej awersją do jakichkolwiek lektur w końcu znowu złapałam bakcyla na czytanie. Tę miłość kiedyś wzbudził we mnie Harry Potter, a potem… Grey! Wiem, niezły przeskok, ale tak właśnie było w moim przypadku. Jak sobie tak głęboko pomyślę, to kiedyś jako dziecko pisałam jakieś opowiadania, ale nie marzyłam, by zostać pisarką. Zaczęłam pisać w wieku 25 lat, więc czekałam na odkrycie tej pasji równo ćwierć wieku! :D
9. Gdybyś nie byłą pisarką, to kim byś chciała być i co byś chciała robić?
Szczerze? W tym momencie nawet nie myślę o tym, co by było gdybym nie zaczęła pisać. Jestem tak szczęśliwa, że odkryłam w sobie tę pasję, bo daje mi ona motywację do działania i pracy nad sobą w każdej dziedzinie życia. Kocham pisać i wydaje mi się, że ta miłość nie przejdzie mi za szybko!
10. Dlaczego akurat literatura kobieca/erotyczna, a nie na przykład obyczajówki czy kryminały (w pisaniu drastycznych scen jesteś akurat dobra)?
Ponieważ taką literaturę najbardziej lubię czytać, ale wydaje mi się, że moje powieści to nie są typowe romanse/erotyki, bo jest w nich wiele motywów obyczajowych i kryminalnych również. To taki mój Hanerowy miszmasz. Mam w planach napisać np. powieść fantasy, ale to na razie dość odległy plan.
11. Gdybyś miała wybrać między pisaniem książek, a ich czytaniem, to co byś wybrała?
Pisanie!
12. Jak wygląda miejsce, w którym piszesz? Wystarczy ci sam laptop, a miejsce jest bez znaczenia czy raczej potrzebujesz być u siebie w domu?
Najlepiej pisze mi się w domu i raczej nie robię tego nigdzie indziej. Gdy zabieram laptopa w podróż, to nie zdarza mi się np. pisać w pociągu itp. Piszę najczęściej siedząc na łóżku, bądź w swoim ulubionym fotelu.
13. Gdybyś miała tak średnio określić, to ile czasu zajmuje ci napisanie jednej książki?
To bardzo trudne pytanie ponieważ piszę kilka powieści równocześnie i zdarza mi się odłożyć jedną na kilka miesięcy, a potem do niej wrócić, a potem znowu odłożyć. Zakazany układ np. pisałam mniej więcej pół roku z krótkimi przerwami.
14. Która z okładek twoich książek jest twoją ulubioną i dlaczego akurat ona?
W tym momencie to ta od Zakazanego układu. Jest pięknie wykonana, bo Wydawca naprawdę zrobił kawał dobrej roboty. Te tłoczenia, specjalna błyszcząca folia naniesiona na tytuł, zdjęcie na okładkę, którego szukałam kilka miesięcy. Dla mnie efekt jest powalający i wiem, że większość moich czytelniczek też podziela moje zdanie.
15. Jak w kilku zdaniach zachęciłabyś kogoś do przeczytania twoich książek?
Jestem przekonana, że każda miłośniczka romansów/erotyków i powieści, które mają w sobie mnóstwo emocji znajdzie w moich książkach coś dla siebie. Może nie we wszystkich seriach, ale każda z nich jest i będzie inna, mniej lub bardziej kontrowersyjna, emocjonalna. Moje powieści to nie tylko sam seks i erotyka, i choć jest tam dużo przystojnych i gorących facetów, sceny rozpalające zmysły, to jest to tylko mniejsza lub większa cząstka fabuły. Mówią, że miłość niejedno ma imię i właśnie to znajdziecie w moich powieściach!
16. I na koniec pytanie, którego nie mogło zabraknąć. Ile powieści, które wyjdą spod twojego pióra poznamy jeszcze w tym roku?
W tym roku pojawi się pięć moich powieści. Pierwszą czyli Zakazany układ poznacie już 15 lutego!
Komentarze
Prześlij komentarz