CATHY CASSIDY - PIANKOWE NIEBO

Tytuł: Piankowe niebo

Autor: Cathy Cassidy

Seria: BOMBOnierki

Tom: 2

Tłumaczenie: Anna Bereta-Jankowska

Wydawnictwo: Iuvi

Premiera: 16.10.2019 r.

Skye Tanberry to młodziutka, trzynastoletnia dziewczyna, która różni się trochę od osób w swoim wieku. Co prawda jest pełna życia i wesoła, ale uwielbia też wszelkiego rodzaju starocie i styl vintage. Nie dziwnym jest też to, że uwielbia historię. Powinna być rozchwytywana i uwielbiana, ale prawda jest taka, że często schodzi na drugi plan. Wszystko to za sprawą siostry bliźniaczki. Summer zawsze była na pierwszym planie, jest bardziej utalentowana i wszyscy ją kochają, nawet najlepszy przyjaciel Skye. Do tej pory Skye jakoś to znosiła, ale teraz na zamiar wyjść z cienia siostry, tylko jak to zrobić? Pewnego dnia jej mama znajduje na strychu stary kufer z rzeczami, które dawno temu należały do jej ciotki. Skye chce odkryć, co na prawdę spotkało tą kobietę. W tym samym czasie jej sny zaczyna odwiedzać tajemniczy chłopak. Czy można zakochać się w kimś, kto żył wiele lat temu i tak na prawdę zna się go tylko z opowieści?

Seria BOMBOnierki przyciągnęła mnie do siebie cudownymi i uroczymi okładkami i wcale się tego nie wstydzę. Dzięki temu poznałam na prawdę świetną historię rodziny Tanberry. Ogólnie książki z tej serii skierowane są raczej dla młodszej młodzieży, ale wydaje mi się, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Oczywiście są tutaj poruszane problemy odpowiednie do tego wieku, ale ja się przy niej świetnie bawiłam. Wszystko to dzięki autorce, która posługuje się pięknym, barwnym i plastycznym językiem. Potrafi proste rzeczy ubrać w takie słowa, że przez tą powieść po prostu się płynie. Początkowo miałam mały problem z tym, że rozdziały są trochę krótkie. Osobiście lepiej czyta mi się książkę, gdy są one dłuższe, ale z czasem o tym zapomniałam, bo zaczęłam tą powieść po prostu pochłaniać.

Głównym problemem naszej bohaterki jest to, że zgadza się na życie w cieniu swojej siostry. Zawsze jest spychana na drugi plan i uważana za tą "gorszą". Przez to zaczęła robić wszystko tak, jak oczekiwali od niej inni. Nigdy się nie sprzeciwiała i podążała drogą, którą obrali inni. Myślała, że dzięki temu zostanie zauważona. I to był wielki błąd. Tylko robiąc wszystko tak, jak chcemy my, będziemy na prawdę szczęśliwi. Cieszę się, że autorka poruszyła tą kwestię w swojej książce, gdyż w dzisiejszych czasach młodzież często robi to, co powie im ktoś inny. Dopasowują się do najbardziej lubianej osoby w szkole, licząc na to, że przy niej będą kimś. Często z tego powodu rezygnują z własnego zdania, marzeń czy zainteresowań. Coś na zasadzie "Uwielbiam książki, ty nie? Nie. To ja też nie". Wiecie za pewne, o co mi chodzi. Tym sposobem jednak nigdzie się nie dotrze i książka idealnie to obrazuje.

"Piankowe niebo" to powieść, która może wiele nauczyć. Wpleciona tajemnica dawno nie żyjącej ciotki sprawia, że z jeszcze większą przyjemnością przewraca się kolejne kartki. To także opowieść o pierwszej miłości, która czasami jest wyśniona, ale nie mniej prawdziwa. Urocza i warta przeczytania.

Ocena: 7/10