Autor: K.N. Haner, Kinga Litkowiec, Anna Wolf, Alicja Sinicka, K.C. Hiddenstorm, J.G. Latte, Meg Adams, Ana Rose, J.B. Grajda, Aniela Wilk, E. Raj.
Seria: - - -
Tom: - - -
Tłumaczenie: - - -
Gatunek: Literatura obyczajowa, romans, erotyk
Wydawnictwo: Editio Red
Premiera: 10.02.2021 r.
"Prawo mafii" to kolejna antologia, która ukazała się na naszym rynku wydawniczych w ostatnim czasie. Jest to jednak pierwszy zbiór opowiadań w całości poświęcony mafii. Nic takiego jeszcze się u nas nie pojawiło, a że uwielbiam takie klimaty, to musiałam po nią sięgnąć. I nie zawiodłam się, chociaż jak to zwykle w antologiach bywa, pojawiły się lepsze i gorsze historie. Jednak tym razem mam zarzut co do długości opowiadań, zdecydowanie były zbyt krótkie. Ledwo wciągnęłam się w daną historię, a już się kończyła. Wszystko to dlatego, że tworzy ją aż jedenaście autorek i chociaż książka jest z tych grubszych, to jednak było mi trochę mało. Mam jednak nadzieję, że większość z zaczętych tutaj historii będzie miało swoją kontynuację i będę miała przyjemność je poznać.
Klimaty mafijne w dalszym ciągu dość mocno oblegają nasz rynek wydawniczy i takich książek wychodzi na prawdę dużo. Napisać coś oryginalnego, co jeszcze się nie pojawiło, jest teraz na prawdę trudno. Jednak po tych jedenastu opowiadaniach mogę stwierdzić, że niektóre autorki mają jeszcze świeże pomysły. Najbardziej przypadły mi do gustu trzy opowiadania i są to: "Mirrors... to moje piętno" K.N. Haner, czyli mały wstęp do kontynuacji Morfeusza, którego już dobrze znamy. Czekam na czwarty tom z niecierpliwością, a to opowiadanie tylko podsyciło moją chęć na tą książkę. Drugie opowiadanie to "Weekend z diabłem" Kingi Litkowiec. Ta autorka nigdy mnie jeszcze nie zawiodła, jej powieści czytam zawsze z zapartym tchem i tak też było przy tym opowiadaniu. Trzecie opowiadanie to "Podążaj za mną" Alicji Sinickiej. Uwielbiam książki tej autorki, ale tutaj na prawdę mnie zaskoczyła. Przede wszystkim spodobało mi się to, że akcja została umieszczona w Polsce, co nie jest zbyt popularne. Dzięki temu poczułam świeżość, której pomału zaczynało mj brakować w tym klimacie. Czekam z niecierpliwością na kontynuację.
"Prawo mafii" to na prawdę bardzo dobra antologia, po którą warto sięgnąć. Są opowiadania lepsze, są i gorsze, ale ostatecznie wypada nieźle. Zdecydowanie mogę ją uznać jako najlepszą, którą czytałam w ostatnim czasie. Polecam.
Ocena: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz